Chyba się starzeję, bo kiedyś nie zwracałem uwagi na wszelkiego rodzaju podsumowania, a teraz... sam zrobiłem PODSUMOWANIE. Czego? Tego, co udało się nakręcić i wrzucić na mój youtube'owy kanał w 2020 roku. Niby dużo, niby mało, ale dla mnie to i tak...

Zazwyczaj nie robię podsumowań. Po prostu żyję - jak to się mówi - dniem dzisiejszym i jakimiś krótkoterminowymi planami. Wychodziłem do tej pory z założenia, że to co wczoraj, to już przeszłość. A to co będzie - nie może wykraczać za bardzo do...

Wszystko na to wskazuje, że za niespełna 3 tygodnie po raz kolejny pojawię się na szczycie najwyższej polskiej góry. Tym razem z troszkę liczniejszą grupą. Jednak, jak powiem wam o okolicznościach tego wejścia, to albo padniecie z wrażenia, albo po prostu nie...

My, ludzie nizin, czy jak kto woli centralnej Polski, jesteśmy tak znudzeni tymi swoim płaszczyznami, że czasami marzy nam się wejście gdzieś wysoko, a najlepiej najwyżej, jak się da. Niekoniecznie na drzewo. Tych w sumie u nas nie brakuje. Niemniej...

Wiecie już, że ostatnio obudziłem w sobie drzemiące od kilku lat pragnienie wyjścia w góry. Ale nie takiego wyjścia w kapciach czy sandałach na Kasprowy. Raczej wyjścia z tym całym sprzętem - kaskiem, kijkami, rakami, czekanami… A że nie jestem typem,...