Wiosna, wiosna, ach to ty... Robert Biedroń zdradził nazwę i powalający program swojej partii
Robert Biedroń od wczoraj narobił sobie wielu wrogów. Zaczynając od polityków z Wiejskiej (i z PO i z PiS), kończąc na księżach i ogólnie Kościele. Coś czuję, że w najbliższą niedzielę na ambonach w całym kraju będzie tematem nr 1... Ale do rzeczy. Co obiecuje Biedroń, jak zostanie premierem? Oto kilka wybranych przeze mnie punktów z jego programu:
1. Biedroń obiecuje wycofać religię ze szkół, tłumacząc to tym, iż "Państwo powinno w końcu uporządkować relację z kościołem". Biedroń tłumaczy, że "Kościół katolicki jest największym posiadaczem ziemskim w Polsce po Skarbie Panństwa i nie ma powodów dla wyjątkowego traktowania jego finansów". Biedroń proponuje wycofać religię ze szkół, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przekazać na edukację i służbę zdrowia.
2. Biedroń obiecuje rozdzielić państwo od Kościoła i tym samym obiecuje "likwidację Funduszu Kościelnego i włączenie księży do powszechnego systemu emerytalnego". Mało tego! Kandydat na premiera planuje opodatkować duchownych tak, jak wszystkich obywateli. "W tym celu przystąpimy do renegocjacji konkordatu" - zapewnia Biedroń.
3. Biedroń obiecuje opodatkować Kościół, gdyż "duchowni średnio przekazują zaledwie 1/9 podatków płaconych przez zwykłych obywateli. Obecny model ryczałtu jest przestarzały i nie odpowiada warunkom polityki podatkowej państwa. Opodatkujemy księży tak jak wszystkich obywateli, co zwiększy wpływy do budżetu państwa przynajmniej o 150 mln zł". Pisze ponadto, że "zbiórki publiczne organizowane przez kościół nie są obecnie poddane regulacjom i kontroli. Tak naprawdę nie wiemy ile trafia na tzw. „tacę”. Szacunki mówią o kwotach od 1,2 mld zł do nawet 6 mld zł. W wariancie minimum rejestrowania i opodatkowania zbiórek, budżet państwa zostanie zasilony kwotą ok. 150-200 mln zł".
4. Biedroń obiecuje zmianę wysokości minimalnej emerytury - z 1 tys. zł na 1600 złotych, gyż - jak twierdzi - "osoby starsze zasługują na szczęśliwe i godne życie. Obecnie pół miliona emerytów otrzymuje mniej niż 1000 zł miesięcznie, dlatego zagwarantujemy gwarantowaną emeryturę minimalną w wysokości 1600 złotych dla każdej obywatelki i każdego obywatela".
5. Biedroń obiecuje zniesienie kontroli skarbowych, bo - jak twierdzi - "Państwo musi wspierać przedsiębiorczość. Zniesiemy pełne kontrole skarbowe w małych przedsiębiorstwach i zastąpimy je internetową weryfikacją rozliczeń. Wyznaczymy stały czas dostosowania przedsiębiorców do nowych przepisów. Uprościmy system podatkowy zachowując jego obecne stawki. Interpretacje podatkowe będą jednolite dla całego kraju".
6. Biedroń obiecuje powołać inkubator start-upów w każdej gminie, czyli stworzyć "wspólną przestrzeń do pracy, w której będzie można rozpocząć działanie swojej firmy i uzyskać wsparcie techniczne, administracyjne oraz know-how".
7. Biedroń obiecuje stworzyć przepisy przyjazne przedsiębiorcom i gwarantuje, że Wiosna "wyznaczy stały czas dostosowania przedsiębiorców do nowych przepisów - minimum 6 miesięcy vacatio legis dla przepisów, które stwarzają zobowiązania po stronie pracodawców".
8. Biedroń obiecuje, że miejsce w żłobku znajdzie się dla wszystkich dzieci, bo "Państwo musi postawić na szczęście rodziny. Obecne podejście państwa jest jednowymiarowe. Tylko kilkanaście procent dzieci ma gwarancję miejsca w żłobku. Prawo do edukacji i opieki nie zaczyna się w szkole, dlatego zapewnimy wszystkim dzieciom w Polsce miejsc w żłobku i przedszkolu. We współpracy z samorządem i sektorem prywatnym stworzymy 250 tysięcy miejsc w żłobkach w perspektywie czterech lat".
9. Biedroń obiecuje 500+ na każde dziecko i tym samym, że Wiosna rozszerzy program Rodzina 500+. Cytuję: "Zniesiemy ograniczenia dotyczące matek i ojców samodzielnie wychowujących dzieci. Przyznamy pieniądze także na pierwsze dziecko według zasady złotówka za złotówkę – przekroczenie progu dochodego nie będzie skutkować utratą świadczenia, a jedynie obniżeniem go".
10. Biedroń obiecuje likwidację ZUS i KRUS, gdyż "nowy system emerytalny umożliwi zniesienie ZUS w znanej dzisiaj postaci. Jego kompetencje będą mogły zostać rozdzielone między administrację skarbową, instytucję techniczną zajmującą się obsługą transakcji oraz instytucję nadzorującą system rentowy". Ponadto "wprowadzenie powszechnego systemu emerytalnego umożliwi likwidację KRUS i przeniesienie jego zadań do administracji skarbowej i instytucji technicznych zajmujących się obsługą transakcji".
Robert Biedroń w swoim programie mówi także o planach na zmianę opieki zdrowotnej, o prawach kobiet, o równości małżeńskiej dla wszystkich, itd. Zachęcam do zapoznania się z całą treścią tego programu - znajdziecie go na stronie www.wiosnabiedronia.pl/program. A jeśli interesuje was, co o nim myślę, powiem tak - NO SPOKO. Pytanie tylko, czy to jest możliwe do zrealizowania? Czy ktoś wrzucił to do excela? Pewnie nie. Niemniej jednak, schodząc na ziemię, nie dziwię się sobie i swoim rówieśnikom, że z sympatią spoglądają na Biedronia i jego szalone pomysły, bo to, co wyprawiają politycy i PO i PiS dalikatnie mówiąc - frustruje. Nieustanne afery z jednej i z drugiej strony, obiecanki cacanki, wojny z prawej na lewą, z lewej na prawą. Pięknie by było, gdyby Biedroń spełnił swoje jakże wspaniałe obietnice. Marzyć trzeba. A co! Gdyby dziś były wybory - oddałbym na niego swój głos. Powaga. I dodam, że nie jestem homoseksualistą, lecz - jak to się mówi - heterykiem, który w domu ma cztery kobiety. A piszę to, bo widziałem, iż w sieci już się "gówno" wylało na Biedronia i wszechobecni komentatorzy piszą, że elektorat Biedronia, to geje i lesbijki. No nie. To głównie ludzie, którzy rzygają nie tęczą, lecz Jarkami, Grzesiami, Rysiami, a do tego naiwnie wierzą w te obietnice Biedronia. A wierzą, bo cholernie pragną normalności, życia w kraju, który się rozwija, który patrzy w przyszłość, jest otwarty na świat, ma normalnych, chcących wspólnego dobra polityków. Ludzie, którzy łudzą się, że Biedroń zbawi ten kraj, choć większość z nich wie, że - patrząc na aktualny układ sił politycznych - w pojedynkę ma znikome szanse...
-
Mam super moce! Dzwoń pod dziewięć dziewięć osiem!
-
Już w kinach! Historia Filipa, polskiego Żyda, który przeżył nazizm we Frankfurcie!
-
Gdzie był Pan Matusiak, jak go nie było?
-
Kiedy przyjdzie piąta i dziesiąta fala - na dobre przerzucę się na VINIFY-a!
-
Postanowiłem kupić psa i... spłynął na mnie spory hejt!