House of Cards sezon 6? To na serio nie jest fake news!

O "House of Cards" pisałem już troszkę w tekstach "Bezdyskusyjnie Netflix dołącza do grona moich ulubionych marek" oraz "Jeśli ostatnio jestem niedostępny w sieci, to dlatego, że porwali mnie gangsterzy z Peaky Blinders". Wychwalałem wówczas, że to "świetny dramat polityczny, w którym Francis Underwood jest bezwzględnym politykiem próbującym się zemścić na prezydencie, ponieważ ten pominął go przy obsadzeniu stanowiska sekretarza stanu". Mam nadzieję, że szósty sezon utrzyma ten poziom. Co prawda, trochę ciężko mi sobie wyobrazić serial bez Franka, a do tego Claire w roli prezydenta USA, no ale... wierzę, że Beau Willimon z całym zespołem stanęli na wysokości zadania. Żeby dodać powagi sytuacji, przypomnę, że w 2013 roku "House of Cards" stał się pierwszym oryginalnem serialem internetowym, który nominowano do nagrody Primetime Emmy Awards w najważniejszych kategoriach. Serial - czym chwali się Netflix - otrzymał do tej pory 53 nominacje i 7 nagród Emmy - w tym pierwszą w historii nagrodę w głównej kategorii dla serwisu streamingowego dla Davida Finchera za "Wybitną reżyserię serialu dramatycznego". "House of Cards" zdobył także 2 Złote Globy i 6 nominacji! Zatem... szykujcie siły 2 listopada na mały binge-race!