Dave Phinney - twórca Orin Swiftfot. Orin Swift
MOJE ULUBIONE WINA

Orin Swift dołączona do grona moich ulubionych producentów wina

Pan Matusiak 2021-04-20 16:45:33
Znawcą wina nie jestem, ale z racji tego, że w portfolio agencji, którą zarządzam mam kilka firm sprzedających m.in. wina... siłą rzeczy spożywam je częściej niż przeciętny Polak. To znaczy... piję w głównej mierze czerwone, wytrawne, bo takie też po prostu uwielbiam. 

Ogólnie przyznam się, że wino to w zasadzie jedyny alkohol, który spożywam. Namówić mnie na wódkę, czy whisky to rzecz trudna, a ostatnim czasem wręcz niemożliwa. Wracając jednak do wina... Mam już kilka swoich ulubionych. Takich, do których często wracam, które też kupuję rodzinie, czy znajomych na różne okazje. Wród nich jest hiszpański Vitaran Crianza, czyli 100% tempranillo z regionu Rioja - trochę beczki i mnóstwo soczystego owocu. Coś idealnego dla fanów hiszpańskich win. To zdecydowanie mój faworyt, który do tej pory sam był na podium. Piszę do tej pory, bo właśnie się to zmieniło! Otrzymałem bowiem w prezencie kilka win kalifornijskich. Od jednego producenta - Orin Swift. Kojarzyłem go dosyć dobrze, ale do tej pory sięgnąłem raptem po jedno jego wino. Decydowała o tym głównie cena - ok. 250 zł za butelkę. W każdym razie... Teraz mogłem śmiało spróbować kolejnych, bez jakichkolwiek wydatków. Zanim jednak powiem o wrażeniach, zdradzę, że wgłębiłem się mocno w historię tegoż producenta. Okazuje się, że nie jest wcale tak odległa, bo sięga 1995 roku. Wówczas Dave Phinney (założyciel) pojechał do Florencji, aby spędzić jeden studencki semestr. I co się okazało? Zauroczyły go Włochy i... wino! Do tego stopnia, iż postanowił zmienić swoje życiowe plany. Na dobry początek pracował w kilku winnicach, gdzie poznał wszystkie tajniki produkcji wina, a następnie w roku 1998 założył własną winnicę pod nazwą Orin Swift Cellars. Był to jego autorski - jak się później okazało - przemyślany w każdym detalu projekt, konsekwentnie łączący wina, ich styl i inspiracje oraz nowatorski design. Rezultat? Wina Phinney'a szybko zdobyły noty 95 czy 96 u jednego z ważniejszych krytyków, tj. Roberta Parkera (tytułowany tak: Robert Parker Wine Advocate). Każde z win Orin Swift jest zaskakujące, niepowtarzalne, a przede wszystkim wybitne! Każde opowiada własną historię, o czym świadczą również artystyczne etykiety. Łączą one w sobie "klasyczną sztukę, dramatyczną fotografię, abstrakcyjne kolaże obrazów". W sumie miałem okazję próbować już trzech win Phinney'a: ABSTRACT́, PALERMO i... MACHETÉ. To ostatnie powaliło mnie na kolana! Po prostu ZNA-KO-MI-TE! I to właśnie to wino dołączyło do grona moich ulubionych. Bezdyskusyjnie! I przyznam się, że zamierzam świętować swoje kolejne urodziny pijąc właśnie MACHETÉ... I nastąpi to już w maju! 

PS A tak wygląda dzień z życia Dave'a: 






Tagi:
# jan belcl#100cznia#adam bielecki#adam ringer#alice in chains#alicja jabłonowska#allegro#andrzej szajewski#antoine griezmann#arnold schwarzenegger#art#bartosz pilitowski#bartosz stawiarz#binge race#binge watching#biznes#bnp paribas#bytów#casey neistat#chanel#chris cornell#cillian murphy#clubhouse#costa coffee#court watch#crowdfunding#customer experience#customer journey map#daniel goleman#danijel subašić#dave phinney#david hogg#demokracja#dzieci#ec1#eddie vedder#edukacja#emma gonzales#facebook#fake influencer#filip#finn skarderud#firma#fitness#forks over knives#fran lebowitz#franciszek georgiew#freshmail#gabriel macht#gadające dredy#garbage designer#garnizon#gdańsk#green caffe nero#grzegorz mogilewski#grzybowo#gucci#hare kryszna#hellen downie#hotel saltic#house of cards#huel#hugo lloris#instagram#ivan perišić#ivan rakitić#jakub cyran#james wilks#Jamie oliver#janina bąk#janusz gołąb#jarosław kaczyński#jarosław kaczyński#jazz#julian hearn#kalifornia#kamil baj#kaszuby#kawa#kazimierz#kevin spacey#kołobrzeg#koronawirus#kraków#krzysiek zalewski#krzysztof gonciarz#krzysztof pakulec#krzysztof wielicki#książe harry#kuba łukaszewski#kupa#kylian mbappé#łódź#linkedin#luka modrić#lumix s5#maciej lewiński#maciej orłoś#mads mikkelsen#mapa podróży klienta#marcel woźniak#march for our lives#mariusz łodyga#marketing#martin scorsese#mateusz grzesiak#mediamarket24#meghan markle#michał toczyłowski#minionki#mirosław pietruszka#mokotów#morten lund#nadir dendoune#nanga parbat#negocjacje#netflix#nirvana#nova dolna#ola bogusławska#ola więcka#opener festival#orin swift#other art#parkland#patricia gucci#patrick adams#patronite#patrycja załuska#patryk wojciechowski#paul pogba#paweł sala#paweł sito#paweł tkaczyk#peaky blinders#pearl jam#personal digital curator#pharrell williams#phi concept#piotr kamecki#piotr smogór#pis#podenco#polandrock festival#porn hub#postanowienia#powstanie warszawskie#pszczelarium#quentin tarantino#radiospacja#radzka#rahim blak#ready_#ricky gervais#rodo#rodzina#rysy#saas#saltic bike academy#see bloggers#simplicity designer#social media#social tigers#socjomania#soundgarden#soundrive fest#starbucks#start up#stefan tompson#steven knight#strajk kobiet#strajk przedsiębiorców#stuart diamond#swps#sylwester wardęga#synagoga izaaka#sztuka#tata#tatry#teatr palladium#ted kaczynski#ted sarandos#the game changers#tomek mackiewicz#tomek palak#trójmiasto#triangulacja#twitter#tyrmand#unskilledworker#w garniturach#warszawa#whois#wilk z wall street#wine taste#wino#wojtek mazolewski#work life balance#wspinaczka#x summit#youtube#yuval noah harari #zakopane#zakupy internetowe#zapiecek#zarządzanie#zawody przyszłości#zbigniew martyka#zdrowie#zuza skalska