W przyszłości będzie potrzebny Simplicity Designer, czyli konsultant pomagający firmom upraszczać ich działanie i funkcjonowanie...fot. Shutterstock
PRZEMYŚLENIA PANA PREZESA

Tylko nieustanna zmiana, nauka i rozwój gwarantują spokój w przyszłości

Pan Matusiak 2018-02-02 14:29:41
Wyobraźcie sobie, że w szkole średniej edukacja zawsze była moją słabą stroną. Gardziłem nauczycielami i nie umiałem totalnie czerpać przyjemności z nauki. Wprost przeciwnie było z pracą. Lubiłem pracować, czego najlepszym dowodem był fakt, iż w wieku 17 lat udało mi się usamodzielnić. Zarabiałem na chleb i mleko. Czasami starczało na jakiegoś iPod’a (młodym czytelnikom wyjaśniam, że nie ma w tej nazwie literówki, kiedyś były takie urządzenia, jak iPod’y służące do słuchania muzyki). I wiecie co? Zupełnie niedawno uświadomiłem sobie, że owszem, jako nastolatek może i nie kochałem nauki, ale przez ostatnie lata radziłem sobie tylko dlatego, że nieustannie się edukowałem, rozwijałem i generalnie dostosowywałem do otaczającego świata... 

A piszę o tym wszystkim, bo kilka dni temu w magazynie „Coaching” przeczytałem ciekawy raport zatytułowany „Wykorzystaj swój czas”. Raport ten otwiera tekst pod tytułem „Zawody, które nie zawiodą”. Jego autor zaczyna tekst od słów: „Nie będziesz mieć szefa, ale też stałego zespołu [autor pisze o przyszłości - przyp. własny]. Pracować będziesz krócej, za to w kilku zawodach. Zapomnij o obiecanej wcześniejszej emeryturze, zarabiać będziesz do 80. Niezrozumiałe, czasem niewygodne zmiany? Opieranie się im to najgorsza z opcji. Najlepsze - wyprzedzić je”. Zaskoczeni? Jeśli tak, to spokojnie. To dopiero początek. 

Warto dbać o zdrowie, bo czeka nas working forever

Raport jasno mówi, że największą wartością w przyszłości będzie.... zdrowie. Wiem, brzmi banalnie, ale mowa o niej w kontekście ewolucji naszego gatunku. Otóż - po pierwsze - wydłuża się nasze życie, a to oznacza, że dzieci urodzone po 2007 roku dożyją - zdaniem naukowców - setki, a na emeryturę przejdą przed dziewięćdziesiątką! Ale spokojnie, nie inaczej ma być z obecnymi 40-latkami - oni z kolei będą musieli aktywnie pracować nawet do osiemdziesiątki. Tak więc zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie (ja o swoje już dbam, o czym pisałem w tekście "Te postanowienia noworoczne wbiły mnie w fotel i zmotywowały do sporych zmian"). Można to oczywiście bagatelizować, ale wówczas musimy mieć gwarancję, że będzie kto miał się nami opiekować. A gdyby ktoś nie wierzył w te prognozy, to może sobie poczytać o tym, co dzieje się aktualnie w Belgii, Niemczech, Danii, Włoszech czy Hiszpanii. Tam już teraz mówi się o konieczności pracy do 72. roku życia!

Warto uczyć się nowych rzeczy, nieustannie się rozwijać

We wspomnianym artykule przytaczane są słowa dr Thomas'a Peters'a: „Prawdopodobnie w przyszłości większość z nas parać się będzie dwiema lub trzema profesjami w tym samym okresie (…) Będziemy wykonywać z konieczności prace poranne i popołudniowe, np. rano praca intelektualna, a wieczorem manualna”. Niektórzy już dziś doświadczają tego, bo zarobki z jednej pracy nie wystarczają lub po prostu rozdwajamy się, aby w krótkim czasie zarobić, jak najwięcej się da. Ja sobie to wyobrażam tak, że praca na etacie to jedno, a do tego każdy z nas będzie aktywny w sieci. Jedni będą pisać bloga, inni doradzać, bądź uczyć, a jeszcze inny handlować. Już teraz internet daje szereg możliwości, warto więc się nad tym zastanowić zanim ta nowa rzeczywistość nas zastanie. A to - bez wątpienia - wcale nie tak odległa przyszłość. Należy przy tym pamiętać, że w ciągu najbliższych 20 lat ponad połowa istniejących dziś profesji m.in. na skutek automatyzacji po prostu zniknie! Mają to potwierdzać badania z Oksfordu z 2013 roku.

Czego zatem warto się uczyć, aby mieć w przyszłości pracę?

Magazyn „Coaching” przyłowuje prognozy przedstawiane na Światowym Forum Ekonomii w Davos. Mówią one jasno, że póki co nie musimy się obawiać robotów, bo czynnik ludzki to nadal spora wartość. Co ciekawe - mocno będzie się liczyć empatia. O ile te prognozy są pocieszające, o tyle przewidywania specjalistów z agencji reklamowej Spark & Honey trochę zabawne, choć nie twierdzę, że głupie. Ba, stwierdziłbym, że one nie będą profesjami w 2030 roku, lecz znacznie wcześniej. O jakich profesjach mowa? Np. Personal Digital Curator, czyli specjalista, który doradzi, jak pokazywać życie prywatne i karierę zawodową w sieci, albo Garbage Designer, który z kolei zajmować się będzie wynajdywaniem sposobów na to, jak przeprojektować firmy, aby jej produkty były łatwe do przetwarzania dla innych! Mój faworyt to oczywiście Simplicity Designer, czyli konsultant pomagający firmom upraszczać ich działanie i funkcjonowanie. Przyznam szczerze, że to aktualnie jedna z kompetencji agencji, którą mam przyjemność zarządzać, czyli uxon. Jeśli was to zainteresowało, to dodam tylko, że według raportu „The Future of Jobs” już za trzy lata najbardziej pożądanymi umiejętnościami, czy postawami u pracodawców będą: rozwiązywanie złożonych problemów, krytyczne myślenie, moja ukochana kreatywność oraz inteligencja emocjonalna (polecam świetną książkę Daniel'a Goleman'a pt. Inteligencja emocjonalna”), współpraca z innymi, zarządzanie ludźmi, umiejętność oceniania i podejmowania decyzji, zorientowanie na usługi (wspaniale, bo to specjalność agencji uxon), umiejętność negocjowania i elastyczność poznawcza. Ciekawe, prawda?






Tagi:
# jan belcl#100cznia#adam bielecki#adam ringer#alice in chains#alicja jabłonowska#allegro#andrzej szajewski#antoine griezmann#arnold schwarzenegger#art#bartosz pilitowski#bartosz stawiarz#binge race#binge watching#biznes#bnp paribas#bytów#casey neistat#chanel#chris cornell#cillian murphy#clubhouse#costa coffee#court watch#crowdfunding#customer experience#customer journey map#daniel goleman#danijel subašić#dave phinney#david hogg#demokracja#dzieci#ec1#eddie vedder#edukacja#emma gonzales#facebook#fake influencer#filip#finn skarderud#firma#fitness#forks over knives#fran lebowitz#franciszek georgiew#freshmail#gabriel macht#gadające dredy#garbage designer#garnizon#gdańsk#green caffe nero#grzegorz mogilewski#grzybowo#gucci#hare kryszna#hellen downie#hotel saltic#house of cards#huel#hugo lloris#instagram#ivan perišić#ivan rakitić#jakub cyran#james wilks#Jamie oliver#janina bąk#janusz gołąb#jarosław kaczyński#jarosław kaczyński#jazz#julian hearn#kalifornia#kamil baj#kaszuby#kawa#kazimierz#kevin spacey#kołobrzeg#koronawirus#kraków#krzysiek zalewski#krzysztof gonciarz#krzysztof pakulec#krzysztof wielicki#książe harry#kuba łukaszewski#kupa#kylian mbappé#łódź#linkedin#luka modrić#lumix s5#maciej lewiński#maciej orłoś#mads mikkelsen#mapa podróży klienta#marcel woźniak#march for our lives#mariusz łodyga#marketing#martin scorsese#mateusz grzesiak#mediamarket24#meghan markle#michał toczyłowski#minionki#mirosław pietruszka#mokotów#morten lund#nadir dendoune#nanga parbat#negocjacje#netflix#nirvana#nova dolna#ola bogusławska#ola więcka#opener festival#orin swift#other art#parkland#patricia gucci#patrick adams#patronite#patrycja załuska#patryk wojciechowski#paul pogba#paweł sala#paweł sito#paweł tkaczyk#peaky blinders#pearl jam#personal digital curator#pharrell williams#phi concept#piotr kamecki#piotr smogór#pis#podenco#polandrock festival#porn hub#postanowienia#powstanie warszawskie#pszczelarium#quentin tarantino#radiospacja#radzka#rahim blak#ready_#ricky gervais#rodo#rodzina#rysy#saas#saltic bike academy#see bloggers#simplicity designer#social media#social tigers#socjomania#soundgarden#soundrive fest#starbucks#start up#stefan tompson#steven knight#strajk kobiet#strajk przedsiębiorców#stuart diamond#swps#sylwester wardęga#synagoga izaaka#sztuka#tata#tatry#teatr palladium#ted kaczynski#ted sarandos#the game changers#tomek mackiewicz#tomek palak#trójmiasto#triangulacja#twitter#tyrmand#unskilledworker#w garniturach#warszawa#whois#wilk z wall street#wine taste#wino#wojtek mazolewski#work life balance#wspinaczka#x summit#youtube#yuval noah harari #zakopane#zakupy internetowe#zapiecek#zarządzanie#zawody przyszłości#zbigniew martyka#zdrowie#zuza skalska